Tym razem wiedza w pigułce o AZS czyli atopowym zapaleniu skóry – przypadłości, o której mówi się coraz więcej i coraz częściej. Dotyka już niemowlęta i jest schorzeniem na które nie wynaleziono jeszcze skutecznego leku. Może mieć podłoże genetyczne i wiąże się z nieprawidłowym działaniem układu odpornościowego w kontakcie z alergenami. Najbardziej charakterystyczne objawy to: uporczywe swędzenie, wysypka, zaczerwienienie i przesuszona skóra. Z racji tego przy AZS niezbędna jest specjalna pielęgnacja dzięki której możemy zredukować nieprzyjemne dolegliwości. Jeśli zauważysz niepokojące objawy u swojego dziecka, koniecznie skonsultuj się z dermatologiem, bo niewłaściwe traktowanie przyczynia się do pogłębiana stanów zapalnych.
Wiedza w pigułce – atopowe zapalenie skóry
Kiedy moje maluchy pojawiły się na świecie, podczas pierwszych wizyt kontrolnych pediatry na oddziale za każdym razem słyszałam, że będą miały wrażliwą skórę, więc konieczna będzie odpowiednia pielęgnacja. Słyszałam już nieco o AZS i przyznam, że obawiałam się tego, więc od początku stosowałam zgodnie z zaleceniami m.in. emolienty. Troszkę problemów skórnych mieliśmy i nadal miewamy, ale na szczęście nie takich, aby zdiagnozować tę przypadłość.
Czynniki nasilające objawy AZS
Bez wątpienia wpływ na nasilenie dolegliwości mają czynniki środowiskowe. Kurz, pyłki, dym papierosowy, klimatyzowane pomieszczenia, chlorowana woda- to elementy, których atopicy powinni zdecydowanie unikać. Ważne jest też wyeliminowanie z diety środków potencjalnie alergizujących (dotyczy to także matek karmiących) tj.: mleko i produkty mleczne, gluten, orzechy, soja, ryby i skorupiaki, owoce cytrusowe, jaja. To niby kilka produktów, ale myślę, że dla osób, które do tej pory w swoim jadłospisie nie ograniczały się, nie będzie łatwym zadaniem skomponowanie diety, która wykluczałaby te wszystkie rzeczy.
Nadmierna higiena także nie jest sprzymierzeńcem cierpiących na AZS, gdyż przez nią dochodzi do osłabienia płaszcza lipidowego, co w rezultacie prowadzi do nadmiernego przesuszenia skóry. Istotne jest także, by nie używać szorstkich myjek i gąbek, aby nie podrażniać skóry. Należy pamiętać, żeby odpowiednio dobierać także proszki i płyny do prania (delikatne, nie wywołujące podrażnień), odzież (najlepiej bawełnianą i przewiewną) i kosmetyki.
Stres i nerwy to również czynniki, które mogą nasilać objawy schorzenia. Często bywa tak, że wynikają one ze zmian skórnych, których się wstydzimy – dlatego, mimo, iż nie jest to łatwe, powinniśmy nauczyć się akceptować siebie takimi jakimi jesteśmy.
Stres i nerwy to również czynniki, które mogą nasilać objawy schorzenia. Często bywa tak, że wynikają one ze zmian skórnych, których się wstydzimy – dlatego, mimo, iż nie jest to łatwe, powinniśmy nauczyć się akceptować siebie takimi jakimi jesteśmy.
Pielęgnacja skóry przy AZS
Osoby, które zmagają się z AZS powinny szczególnie dbać o skórę dobierając odpowiednie kosmetyki i maści. Jak już wspomniałam wyżej nadmierna higiena wcale nie jest wskazana. Kąpiel raz dziennie przez maksymalnie 15 minut z dodatkiem odpowiednich środków wystarczy, przy czym bardziej wskazany jest prysznic. Ciało powinno się osuszać ręcznikiem (bez pocierania), aby nie podrażnić delikatnej skóry, a następnie nałożyć nawilżający preparat. Najlepiej sprawdzają się emolienty czyli preparaty hipoalergiczne, których głównym zadaniem jest natłuszczenie skóry oraz zabezpieczenie jej przed nadmierną utratą wody. Zawarte są w żelach do kąpieli, emulsjach i balsamach przeznaczonych do skóry szczególnie wrażliwej. Bezwzględnie powinno się unikać kosmetyków zawierających alkohol.
Maści i kremy – obecnie odchodzi się od maści sterydowych, które mimo wszystko miewają niekorzystny wpływ na kondycję skóry. Warto sięgnąć po środki sprawdzone, które cieszą się dobrą opinią. Pewnie wiele mam kojarzy Bepanthen, gdyż często polecany jest na odparzenia i rany powstające w wyniku karmienia. Dla atopików jednak przeznaczony jest Krem Bepanthen Sensiderm, który redukuje zaczerwienienia i świąd, nie zawiera konserwantów i substancji zapachowych, można go stosować według potrzeb także u noworodków, kobiet w ciąży i karmiących piersią. Ponadto zwiększa nawilżenie skóry i pomaga ją odbudować, a zatem jest idealny dla osób z AZS.
Środki do pielęgnacji tak wymagającej skóry bez problemu kupimy w aptekach i niektórych drogeriach.
Atopowe zapalenie skóry to temat znacznie obszerniejszy. Bywają okresy bezobjawowe lub wręcz przeciwnie, czasami symptomy przybierają na sile. Niekiedy wymagane jest zastosowanie leków przeciwhistaminowych lub antybiotyków, gdy dojdzie do zakażenia bakteryjnego. Według różnych źródeł okazuje się, że w większości symptomy AZS znikają w okresie dojrzewania, niektórzy zmagają się z nimi jednak przez całe życie.Czy macie w domu atopika? Może sami cierpicie na tę dolegliwość. Co przynosi Wam największą ulgę? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach. To co tutaj opisałam to naprawdę wiedza w pigułce, ale myślę, że zwróciłam uwagę na najistotniejsze rzeczy. Jeśli już zmagacie się z AZS życzę Wam jak najmniej dokuczliwych objawów.
Moja córka choruje na azs, okresu bezobjawowego nie było od kilku lat. Jej skóra toleruje tylko kosmetyki jednej firmy (a przetestowaliśmy ich dużo), po innych swędzenie się nasila.