Każdy rodzic zapewne chciałby, by jego dziecko bez problemu poradziło sobie w życiu. Stawiamy na rozwój, głównie intelektualny, marząc by nasza pociecha miała sporą wiedzę, którą będzie mogła wykorzystać w konkretnych sytuacjach. Nie możemy jednak zapominać o rozwoju fizycznym. Światowa Organizacja Zdrowia od dawna podkreśla, że coraz więcej dzieci ma problemy z nadwagą oraz unika zajęć wychowania fizycznego. Na co dzień staram się zapewniać sporą dawkę ruchu moim kilkulatkom, ale dodatkowo uczęszczają również regularnie na zajęcia, które organizuje akademia aikido dla dzieci (i dorosłych również).
Akademia Aikido dla dzieci. Dlaczego akurat ten sport?
Nigdy nie rozważałam uczestnictwa dzieci w zajęciach związanych ze sztukami walki. W 2017 roku poszliśmy po prostu na pokazowe zajęcia, które organizowała Akademia Aikido Matusiak. Hania stwierdziła, że jej się podoba i chce chodzić. Postanowiłam zaryzykować – miała wtedy 5 lat. Oczywiście najpierw co nieco poczytałam na ten temat. Dwa lata młodszy Wojtek od początku nie mógł się doczekać, kiedy sam będzie mógł ćwiczyć. Swoją przygodę rozpoczął już jako 4-latek. Obecnie bardzo chętnie biorą udział w treningach. Akademia Andrzeja Matusiaka swoim zasięgiem obejmuje: Gorzów Wielkopolski, Łódź, Murowaną Goślinę, Dąbrówkę, Gniezno, Koziegłowy, Poznań, Skórzewo i Wrześnię.
Co to jest aikido?
Aikido to japońska sztuka walki, aczkolwiek treningi nie służą temu, by uczyć agresji. Bardziej skupiają się na ogólnym rozwoju dziecka, szybkości reakcji, rozwijaniu koncentracji i koordynacji wzrokowo-ruchowej. Dla młodszych oparte są w głównej mierze o aktywność przez zabawę. Nie ma rywalizacji, jest za to współdziałanie. Aikido pozytywnie wpływa na postawę ciała malucha. Nazwa „aikido” nie jest przypadkowa: „ai” oznacza harmonię, „ki” – energię, moc, a „do” drogę.
Głównym zadaniem jest nauka bezpiecznego upadania, przewrotów, unikania zagrożenia i szybkiego reagowania. Siła nie jest głównym wyznacznikiem, istotniejsza jest precyzja, co pomaga w samoobronie, dlatego też uważam, że w obecnych szalonych czasach, takie umiejętności przydadzą się dzieciom. Przygodę z tą sztuką można rozpocząć w każdym wieku. Dzięki niej rozładowujemy negatywne emocje, stres, ale również pozbywamy się nadmiaru energii.
Strój do aikido
Laicy, tacy jak ja mówią, że strój do aikido to kimono, aczkolwiek profesjonalnie nazywa się on aikidogi lub judogi. Mistrzowie noszą również czarne spodnie – hakama, które wśród dzieci wywołują spore emocje. Trenerzy nie noszą ich na każdy trening, zakładają je okazjonalnie. Wówczas pierwsze pytanie jakie pada ze strony podopiecznych: „dlaczego ma pan spódniczkę?”. Spodnie mają bardzo szerokie nogawki, które sprawiają złudne wrażenie.
Przynależność do szkoły aikido symbolizuje naszywka – dzieci noszą ją na piersi po lewej stronie, dorośli na lewym ramieniu.
Techniki aikido
Akademia aikido dla dzieci na każdych zajęciach daje możliwości nauki różnych technik – w pozycji siedzącej lub stojącej. Najpierw demonstruje je trener, zawsze dostosowane są one do umiejętności ćwiczących i nawet jeśli wykonywane są błędnie, nie jest to podkreślane. Instruktor nie demotywuje dzieci. Wszystko opiera się na wzmocnieniach pozytywnych, co niewątpliwie jest zaletą. Miałam okazję uczestniczyć w treningach – owszem, utrzymanie dyscypliny jest istotne, ale równie ważne jest zaangażowanie, pokonywanie trudności, przełamywanie własnych słabości. Jeśli dziecko nie chce wykonywać jakiegoś ćwiczenia, nie jest do tego zmuszane, ale zachęcane w odpowiedni sposób.
Sprawdziany umiejętności
Dwa razy do roku (raz na semestr) odbywa się sprawdzian umiejętności polegający na demonstracji tego, czego nauczyły się dzieci. W egzaminie w roli widowni mogą uczestniczyć rodzice, którzy obserwują postępy jakich dokonały ich pociechy. Dla uczniów stosowany jest system stopni kyu. Po zdaniu egzaminu nagrodą jest certyfikat z uzyskanym stopniem oraz informacją jaki pas w ten sposób się zdobyło. Uczniów czeka ponad 20 sprawdzianów, oprócz kolorów pasów istotne są belki (liczba belek nieznacznie może się różnić pomiędzy szkołami).
Po egzaminie mistrzowskim uzyskuje się czarny pas i kolejne stopnie dan.
Dla młodszych najistotniejsza jest motywacja wewnętrzna
Pozytywnym aspektem treningów jest prowadzenie ich w taki sposób, aby maluchy kierowały się motywacją wewnętrzną. Chodzi o to, by samodzielnie pokonywać własne słabości, niedociągnięcia i dążyć do perfekcji dla samego siebie. Takie podejście można przekładać również na inne dziedziny życia. Tym bardziej istotna jest odpowiednia postawa trenera. Myślę, że instruktor moich pociech, Pan Piotr świetnie godzi wszystko. Praca z dziećmi do najłatwiejszych nie należy. Hania i Wojtek są w różnych grupach wiekowych, więc wystarczy wejść na salę na 5 minut, by zaobserwować różnicę w zachowaniu trenujących.
Akademia Matusiaka stwarza możliwość dodatkowych staży z mistrzami aikido czy uczestnictwa w corocznych obozach letnich. Jeśli dziecko jest na przykład chore, może bez problemu odrobić zajęcia w dowolnej szkole wchodzącej w skład akademii (jest ich 12).
Wszelkie informacje, migawki z treningów można obserwować na profilach akademii:
Jakie dyscypliny są preferowane przez Was lub Wasze dzieci? Macie ulubione sporty – jakie czynniki zdeterminowały ich wybór?
U mnie kiedyś w szkole organizowano takie zajęcia, bardzo fajna forma spędzania czasu. 🙂
Ruch to zdrowie i niech każdy się o tym dowie! Bardzo ciekawe zajęcia!
Tak jest!
Mój tato kiedyś trenował karate. Widziałam zdjęcia 🙂 A mój wujek nadal trenuje karate i jest nauczycielem ☝
Super.
Ale słodko wyglądają te dzieci w tych strojach. Jak dla mnie to sa super zajęcia dla dzieci i na pewno w przyszłości coś im się z tego przyda, aby się nawet obronić. Nigdy nie wiadomo 🙂 Super są te zajęcia
Tym bardziej, że one nie wyzwalają agresji 🙂
Warto rozwijać w dzieciach zainteresowania. Sztuki walki tego typu mają bardzo dobry wpływ na ogólny rozwój dzieci. Poza tym mogą w ten sposób wyszaleć się i pozbyć nadmiaru energii.
Dokładnie tak
Sama trenowałam taekwondo i na moje nieszczęście jednak się przydało, dlatego bez wahania zapisałabym dzieci na sztuki walki. Oczywiście pod warunkiem, że same by tego chciały.
Kwestia czy na nieszczęście czy na szczęście.
My też stawiamy na ruch. Był taniec, a teraz starsza córka drugi rok ćwiczy karate, a młodsza i syn wolą szermierkę dawną w klubie rycerskim.
Szermierka w klubie rycerskim – wow.
Córka mówiła, że chciałaby chodzić na aikido. Na razie jednak nie zdecydowaliśmy się jej zapisać.
Z początku wydawało mi się, że jako dziewczynce szybko się znudzi, ale jest wręcz przeciwnie.
Uczenie zdrowych nawyków od najmłodszych lat 🙂 Super. Popieram
Ja też. 😀
Bardzo fajna akademia super że dla dzieci są takie rzeczy
Fajne są też cele i metody.
Moi chłopcy również chodzą na aikido. Starszy syn zaczął w wieku 7 lat (ma teraz 9) a młodszy w tamtym roku zaczął mając 5 lat.
U nas biegnie trzeci rok treningów u córki, drugi u syna.
mam tylko nadzieję, że moje dzieciaki zarażą się tą pasją 🙂
Trzeba spróbować 🙂
już niewiele brakuje moim dzieciakom zeby zacząć chodzić na taką formę aktywności 😉
Świetnie – ja polecam.
Rodzice mojego narzeczonego zapisali go na aikido jak miał około 5 lat i do tej pory ćwiczy. Prowadzący zaszczepili w nim miłość do tego sportu i nauczyli konsekwencji i cierpliwości.
I o to chodzi!
Mój syn kiedyś chodził, jednak to okazał się sport nie dla niego.
Cóż, bywa i tak.
Super, że mają sportową pasję! Wyszaleją się, odrobinę zmęczą…. 🙂 Super, że trenują obydwoje! Mój były jest trenerem aikido 🙂
Są czasami wymęczeni, ale na brak energii nie narzekają 🙂