Kąpiel noworodka często wiąże się z niepewnością. To zupełnie nowa sytuacja, zarówno dla dziecka jak i rodziców, którzy obawiają się, że przez chwilę nieuwagi mogą zrobić mu krzywdę. Chociaż wrodzona intuicja z pewnością nie pozwoli Ci na nic, co mogłoby zaszkodzić maluchowi, warto znać podstawowe zasady. Zobacz, jak powinno przebiegać mycie noworodka i odpowiednio się do niego przygotuj!
Kiedy pierwszy raz wykąpać noworodka?
Chociaż pierwsza kąpiel noworodka przypada jeszcze na czas pobytu w szpitalu, warto upewnić się, że nie zostanie przeprowadzona w początkowej dobie życia. W łonie matki dziecko pokryte jest mazią płodową, która pozostaje na jego skórze również po narodzinach, stanowiąc naturalną barierę ochronną. Wykazuje nie tylko właściwości immunologiczne, zmniejszając ryzyko wystąpienia zakażeń szpitalnych, ale wpływa również na elastyczność i miękkość skóry.
Powrót do domu, oznacza kolejną stresującą zmianę otoczenia. Mając to na uwadze, warto zapewnić dziecku czas, potrzebny do odnalezienia się w nowych warunkach. Z pierwszą kąpielą noworodka można poczekać dwa lub trzy dni.
Jak często kąpać noworodka?
Mycie noworodka nie musi odbywać się codziennie – dwa lub trzy razy w tygodniu całkowicie wystarczą. Należy pamiętać jednak o starannym oczyszczaniu miejsc, do których przylega pielucha. Ma to na celu uniknięcie odparzeń. Również ręce i buzia dziecka powinny być przemywane nawet kilkukrotnie w ciągu dnia.
W ciągu pierwszego miesiąca życia skóra noworodka jest jeszcze wyjątkowo cienka i łatwo ulega podrażnieniom. Częste kąpiele naruszają dodatkowo warstwę lipidową naskórka, która ma właściwości ochronne. Warto zatem ograniczyć je do niezbędnego minimum.
Czym myć noworodka?
Skóra dziecka różni się znacząco od skóry dorosłego człowieka, dlatego wymaga zupełnie innej pielęgnacji. Szczególnie istotne są pierwsze dwa tygodnie życia, kiedy dziecko w dalszym ciągu ma kikut pępowinowy, którego nie należy moczyć. W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest mycie noworodka delikatną gąbką lub ściereczką (albo pieluchą tetrową), omijając przy tym okolice pępka. A jeżeli przypadkowo zamoczysz kikut? Po prostu osusz go delikatnie ręcznikiem.
Faktyczna kąpiel noworodka powinna mieć miejsce dopiero po całkowitym odpadnięciu kikuta pępowinowego, czyli około 10 dnia życia. Przed przystąpieniem do mycia zadbaj o to, żeby mieć pod ręką wszystkie potrzebne przedmioty – kosmetyki, ręcznik, jałowe waciki, gąbkę oraz świeże ubranka i pieluszki jednorazowe. Temperatura wody powinna wynosić 37 stopni. Nie potrzebujesz jej zbyt dużo – kilka centymetrów w zupełności wystarczy. Żeby dziecko nie zmarzło podczas kąpieli możesz dodatkowo umieścić na jego brzuchu ściereczkę lub niewielki ręcznik. Pamiętaj także o doborze odpowiednich kosmetyków. Wszystkie produkty muszą być dopasowane zarówno do jego potrzeb jak i wieku. W przypadku noworodka najlepiej sprawdzą się emulsje i olejki, które można stosować już od pierwszego dnia życia.
Chociaż nie każde dziecko rodzi się z włosami, niewykluczone, że będziesz musiała zadbać również o jego gęstą czuprynę. A jak to zrobić? Niewielką ilość szamponu nałóż na wilgotne włosy. Delikatnie wmasuj a następnie spłucz, uważając, żeby kosmetyk nie dostał się do oczu. Mycie głowy najlepiej zostawić na koniec kąpieli noworodka – takie podejście pozwoli uniknąć leżenia w wodzie wypełnionej pianą.
W przypadku, kiedy skóra dziecka jest wyjątkowo wrażliwa, sucha lub podrażniona, warto korzystać z emolientów, czyli preparatów o działaniu nawilżającym i natłuszczającym, które pomogą odbudować barierę ochronną skóry oraz zmniejszą uczucie dyskomfortu. Wśród nich znajdziemy zarówno emulsje, żele do kąpieli czy delikatne pianki.
Pielęgnacja po kąpieli
Ciało dziecka należy osuszyć delikatnym ręcznikiem. Pamiętaj o tym, żeby nie przecierać skóry, co mogłoby spowodować niepotrzebne podrażnienia. Postaraj się zrobić to możliwie szybko i dokładnie, żeby nie narażać dziecka na zbyt długie zmiany temperatury. Do wytarcia włosów może przydać Ci się również ręcznik z kapturkiem, który naciągnięty na głowę noworodka zapewni mu również ciepło po wyciągnięciu z wanienki. Żeby uniknąć przesuszenia skóry, możesz wykorzystać także oliwkę z wodą wapienną, która ją dodatkowo zabezpieczy. Szczególnej uwagi wymagają również miejsca, zasłonięte pieluszką. W tym przypadku warto sięgnąć po kremy zapobiegające odparzeniom – Bepanthen czy Sudocrem. Należy stosować je nie tylko po kąpieli noworodka, ale również przy każdej zmianie pieluszki.
* post gościnny
Taka kąpiel na pewno jest stresująca i dla rodziców jak i samego malucha
Pamiętam, jak bardzo przeżywaliśmy pierwszą kąpiel synka, dzięki babci wszystko odbyło się tak jak powinno, pokoleniowa wymiana doświadczeń. 🙂
Oj, to było przeżycie, ta pierwsza kąpiel:)
Fajny i pomocny wpis dla rodziców, którzy raczkują dopiero w tym temacie.
Pierwsza kąpiel czy to z 1 dzieckiem czy już 2 była dla mnie tak samo stresująca
Jak się cieszę, że ten okres już za nami – byłam przerażona! Noworodki wydają mi się takie kruche!
Maluszki, maluszki, kiedy to było 🙂
Dla zainteresowanych i posiadających takiego malucha na pewno wartościowy wpis.
O rany rany… Pamietam swoją pierwszą kąpiel niuni jak by to było wczoraj… Była taka delikatna i krucha… Dzisiaj mała paskuda ma 7 lat i stanowczo za duży zasób słownictwa… Ale takie wspomnienia to… Piękne wspomnienia… 🙂
Pamiętam te nerwy i całą organizację tego wydarzenia. A potem okazało się, że nie było się czego bać:)
Wpis idealny dla świeżo co upieczonej mamy – można się z niego dowiedzieć sporo ważnych rzeczy dotyczących kapieli.
Ale i dla taty 😜
Pamietam pierwsze kapiele synka, bardzo tego nie lubil, plakal i byl to dla wszystkich dosc duzy stres. Na pewno to odczuwal, co potegowalo jego niezadowolenie. Potem bylo juz lepiej, ale zanim kapiele zaczely sprawiac mu przyjemnosc, trzeba bylo dosc dlugo czekac. Pozdrawiam!
Pierwszą pamiętam najbardziej. Tata się za nią wziął wg wskazówek położnej, ale ręce ułożył nie tak i spanikował trochę
Postępowanie z takim maluszkiem to prawdziwa sztuka, dlatego przydatne są takie porady. 🙂
Trochę stresujące dla młodego rodzica.
Dużo cennych informacji, sama nie mam dzieci, ale dobrze coś już wiedzieć o kąpieli
Wiedza na przyszłość
Obiło się mi o uszy, że maluszka nie kąpie się przez tydzień nawet. Zresztą im później tym lepiej. Nie mam doświadczenia w tej dziedzinie, bo dzieci nie miałam i nie mam.
Wiele jest różnych opinii jak w każdym temacie
Pierwszej samodzielnej kąpieli obawiałam się bardzo. Mój pierwszy synek urodził się bardzo malutki, bałam się, że zrobię mu krzywdę. Położna pokazała mi co i jak (z powodu żółtaczki byliśmy ponad 7 dni w szpitalu, a więc kąpałam małego sama, lub z mężem, kiedy był akurat na wizycie. Z drugim już poszło szybko. Pamiętam że na początku kąpałam chłopców codziennie, potem co drugi dzień. Bardzo uważałam na pępuszek, oczka i uszka. 🙂
Początki są stresujące