Lato w pełni – przynajmniej w kalendarzu. Trzeba korzystać z darów natury jakie w tym okresie są dostępne. Przedstawię Wam 3 sposoby na wykorzystanie arbuza i porzeczek dla orzeźwienia. Jeśli Wasze dzieci za którymś z nich nie przepadają, może w tej formie uda się je przemycić 🙂
Właściwości arbuza i porzeczek
Arbuz to prawie sama woda (92%), woda smakowa z pestkami :). Zawiera on jednak dużo przeciwutleniaczy, które działają antynowotworowo. Ponadto wspomaga pracę układu krążenia, obniża ciśnienie krwi oraz ma działanie moczopędne. Konkretne korzyści, a przy tym niewiele kalorii 🙂
Z kolei porzeczki m.in. zapobiegają nadciśnieniu, regulują poziom cholesterolu we krwi, wspomagają funkcjonowanie jelit. Korzystnie wpływają na urodę: spowalniają proces starzenia się skóry oraz wskazane są dla osób zmagających się z trądzikiem.
3 sposoby na wykorzystanie arbuza i porzeczek
Niegdyś pisałam o tym, że robię dzieciom z porzeczek jogurt. Pamiętam, że mama je kiedyś stosowała na rozjaśnienie piegów. Są tacy, którzy na przykład arbuzów nie jedzą, a wyczarowują z nich cuda, za pomocą różnych narzędzi. Ja polecam Wam 3 sposoby na wykorzystanie arbuza i porzeczek, które pozwolą Wam się schłodzić w upały.
1. Lody arbuzowe i porzeczkowe
Nie ma tu żadnej filozofii. Porzeczki myjemy i obieramy, a z arbuza usuwamy pestki. Owoce blendujemy – można razem, można też osobno. Pojemniczków specjalnych mieć nie trzeba, wystarczą kubeczki po jogurtach albo foremki do kostek lodu. Żeby się lepiej konsumowało można włożyć w pojemniczki patyczki do lodów. Porzeczki są gęste więc nie będzie z tym problemów, z arbuzem musimy poczekać aż zacznie tężeć w zamrażarce.
Po kilku godzinach lody są gotowe i można je z czystym sumieniem zjeść.
Owocowe kieliszki
Znacie metodę spożywania zawartości a potem naczynia? Testowałam już galaretkowe miseczki, a teraz przyszła pora na kieliszki. Potrzebne są do tego specjalne foremki, które widzicie na zdjęciu nieco wyżej (te niebieskie). Są silikonowe więc zawartość łatwo się wyjmuje.
Wystarczy nalać do nich np. wodę, która i tak będzie smakowa, napić się, a następnie zjeść naczynko i się ochłodzić :).
Zimna woda smakowa
Żeby zrobić smakową wodę niczego nie trzeba mrozić. Jednak skoro już mamy kostki lodu w różnych smakach, w upały możemy je wykorzystać do stworzenia chłodzącego, zdrowego napoju. Jeśli w wykonanie zaangażujemy dzieci dostarczymy im tym samym sporo frajdy.
Wiadomo, że latem owadów wszędzie pełno, więc my wykorzystujemy zakręcane butelki ze słomką. Pierwszy krok to nalanie do nich wody. Dodam, że oprócz zamrożonego arbuza wykorzystujemy też świeżą miętę.
Nasze kostki w tym przypadku mają kształt kwiatków. Nakładamy potrzebną ilość szczypcami do lodu. To doskonałe ćwiczenie sprawdzające sprawność dłoni i koordynację wzrokowo-ruchową. Na koniec dorzucamy listki mięty.
W ten sposób w dwie minutki gotowy jest orzeźwiający napój arbuzowo-miętowy. Moim maluchom smakuje, ale one przyzwyczajone są do wielu smaków :).
To tylko 3 sposoby na wykorzystanie arbuza i porzeczek. Można z nich stworzyć wiele deserów, a porzeczki nadadzą się też do ciasta. Czy Wy macie jakieś sprawdzone przepisy na ich wykorzystanie? Chętnie przetestuję :).