W dobie powszechnej cyfryzacji trudno wyobrazić sobie życie bez telefonu, który służy nam nie tylko do komunikacji z innymi, ale również do surfowania po sieci, wykonywania pamiątkowych zdjęć z wakacji, czy też korzystania z mediów społecznościowych. Wielofunkcyjność smartfonów sprawia, że jesteśmy z nimi niemal nierozłączni. Dlatego też nie ma co się dziwić, że również nasze pociechy chcą z nich korzystać. Kiedy kupić pierwszy telefon dla dziecka? Lepiej wybrać ofertę na abonament czy na kartę? Sprawdź!
Kiedy kupić dziecku telefon?
Trudno udzielić na to pytanie jasnej i klarownej odpowiedzi – Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne zaleca, by pierwszy smartfon podatować dziecku dopiero na 15. urodziny. Jednakże jak wynika z różnorakich badań, dzieci znacznie wcześniej stają się właścicielami telefonów. Co więcej, pierwszy kontakt dziecka ze smartfonem zazwyczaj ma miejsce przed 2. rokiem życia. Dlatego warto zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli pierwszy telefon podarujemy swojemu dziecku dopiero po 15. roku życia, to będziemy w zdecydowanej mniejszości.
Większość rodziców decyduje się na zakup telefonu dla swojej pociechy wraz z przekroczeniem przez nią progu szkoły, czyli zazwyczaj w okolicy 7. roku życia. Warto jednak pamiętać, że smartfon dla dziecka w tym wieku to niezbyt najlepszy pomysł – jeśli decydujemy się na telefon dla małego dziecka, to powinniśmy wybrać model, który nie będzie obsługiwał zbyt wielu funkcjonalności (najlepiej z ograniczonym dostępem do internetu). Dziecko w tym wieku warto nauczyć na pamięć numerów alarmowych, numerów do rodziców na pamięć oraz tego, że telefon powinien mieć zawsze naładowaną baterię.
Ciekawą alternatywą dla smartfona może być również smartwatch z lokalizatorem GPS. Tego typu gadżet wyposażony jest również w funkcję SOS, dzięki której będziemy wiedzieć, gdy nasza pociecha będzie miała jakiś problem.
Abonament dla dziecka
Po podjęciu decyzji o zakupie telefonu dla swojej pociechy, pora na kolejną – jaką ofertę wybrać: na abonament, czy na kartę? Pierwsza z opcji jest zdecydowanie lepsza, jeśli zależy nam na tym, żeby dziecko mogło w każdej chwili wysyłać wiadomości tekstowe i dzwonić. Jeśli zdecydujemy się na ofertę z abonamentem, nie musimy kontrolować stanu konta, zawsze mamy pewność, że telefon będzie aktywny, a nasza pociecha będzie mogła się z nami skontaktować. Jest to rekomendowana opcja dla zabieganych rodziców.
Jak wybrać operatora usług sieciowych? Jeśli nie chcemy dokładać sobie dodatkowych formalności i kolejnego rachunku, możemy rozszerzyć swoją ofertę w UPC. Jeśli korzystamy z internetu lub internetu i telewizji z UPC, możemy skorzystać również z usług komórkowych. Dla swoich stałych klientów operator ten przygotował super promocję, dzięki której możemy uniknąć opłat za abonament komórkowy aż do 6 miesięcy!
Jeśli nie jesteśmy stałymi klientami UPC, to możemy skorzystać z atrakcyjnych promocji internetu stacjonarnego i TV, a do tego dokupić abonament komórkowy za jedyne 20 zł na miesiąc. Jest to wygodne rozwiązanie, ponieważ zamiast trzech osobnych rachunków, płacimy jeden – znacznie niższy.
Telefon na kartę dla dziecka
Drugą z możliwych opcji jest wybór telefonu dla dziecka na kartę. Takie rozwiązanie również ma swoje zalety, zwłaszcza w przypadku starszych dzieci, ponieważ uczy je kontrolowania wydatków. Jeśli postawimy na kartę prepaid, należy pamiętać o konieczności jej rejestracji na dorosłą osobę, która jest zobligowana do podania swoich danych (imię, nazwisko, numer PESEL, numer dowodu osobistego).
Bezpieczeństwo to podstawa
Bez względu na to czy wybierzemy telefon dla dziecka na kartę, czy na abonament, warto pamiętać o bezpieczeństwie. Jeśli mamy taką możliwość powinniśmy wyłączyć u operatora możliwość korzystania z usług sieciowych. Niestety wiele aplikacji (głównie gier) żąda dodatkowych opłat, czego dziecko może nie zrozumieć. Dodatkowo niektórzy operatorzy dają możliwość kontrolowania treści, które przegląda nasza pociecha, co również może być przydatne w przypadku małych dzieci.
*wpis gościnny
Oczywiście, nie popieram skrajności, by dziecko już od małego w nadmiarze korzystało z telefonu. Jednak, czy dając dziecku przysłowiowy „stary grat”, nie sprawimy, że może zostać wykluczone ze społeczności rówieśniczej?
Myślę, że to jest „efekt uboczny” postępu technologicznego – jednak zamiast zabraniać, lepiej rozmawiać i tłumaczyć, trzymać rękę na pulsie i stawiać racjonalne granice 🙂
Nadzór jest zdecydowanie kluczowy
Bezpieczeństwo to podstawa jednak przy telefonie dla dziecka i dobrze, że można sprawdzać na bieżąco i kontrolować w co klikają dzieci.
Są aplikacje, które to ułatwiają
Bezpieczeństwo to podstawa w dzisiejszych czasach. Na szczęście i operatorzy wprowadzają fajne usługi, które pomagają rodzicom. Należy jedynie mądrze wybrać. Chociaż uważam, że 7 lat to trochę za mało na taką elektronikę.
Też tak uważam, ale niestety w obecnych czasach momentami taki sprzęt jest niezbędny – przydaje się, ale nie do używania bez limitu.
Też tak sądzę, w przypadku pierwszego i każdego kolejnego telefonu dla dziecka bezpieczeństwo to podstawa. Warto dobrze przemyśleć tę decyzję.
Zdecydowanie.