Jak wygląda nauka od roku wszyscy doskonale wiemy. Zajęcia stacjonarne przeplatają się ze zdalnymi, wszystko w zależności od sytuacji epidemiologicznej w placówkach. Wiele obowiązków spoczywa na rodzicach. Można powiedzieć, że to taka hybrydowa edukacja domowa. Pokażę Wam dzisiaj kilka książek, które mogą ułatwić to zadanie. Wiadomo, że najczęściej w szkołach i przedszkolach dzieci pracują na konkretnych pakietach, ale dla tych, którzy np. chcieliby wziąć temat w swoje ręce czy przejść na edukację domową poniższe propozycje mogą okazać się przydatne.
Nauka przez zabawę z wykorzystaniem książek
Pozycje, które przedstawię Wam w tym wpisie pochodzą z Wydawnictwa Greg. Przygotowane zostały dla różnych kategorii wiekowych, tak, aby przedszkolaki i uczniowe dali sobie radę, zdobyli sporą dawkę wiedzy i umiejętności.
Książka mądrych dzieci
180 stronicowa propozycja zawiera liczne ciekawostki, zagadki i łamigłówki przeznaczone dla kategorii wiekowej 4-6 lat. Podzielona została na kategorie:
- figury i kierunki,
- człowiek,
- kosmos,
- natura,
- zwierzęta,
- w świecie fantazji.
W ich obrębie dzieci mają do wykonania różne zadania ćwiczące logiczne myślenie, umiejętności grafomotoryczne, spostrzegawczość, umiejętność budowania zdań, czy krótkich opowiadań. Znajdują się tu zadania do uzupełnienia, odwzorowania, porównywania, omówienia, wyszukiwania różnic, łączenia w pary czy kodowania. Ponad to w książce są także naklejki niezbędne do uzupełniania zadań oraz kafelki z alfabetem do wycięcia. Nie ma zdań stricte ćwiczących pisanie liter, aczkolwiek nie ma się czemu dziwić, bo to młodsza grupa wiekowa. Mamy za to cyfry i szlaczki.
Karty pracy dla pierwszo-, drugo- i trzecioklasistów
Seria przeznaczona do edukacji wczesnoszkolnej przygotowana w oparciu o podstawę programową. W zasadzie jest stworzona w taki sposób, by wystarczało uzupełnienie jednej kartki dziennie. Znajdują się w niej materiały z zakresu języka polskiego, przyrody, geografii oraz nauk społecznych. Strony są perforowane, więc w razie potrzeby można je wyrwać, także po to by je skserować.
Pierwszaki, Drugaki i Trzeciaki – jak sama nazwa wskazuje, konkretne części przeznaczone są dla określonego wieku uczniów. W tej serii znajdziecie też karty pracy z zakresu matematyki, tabliczki mnożenia, gramatyki czy ortografii. Cena jest przystępna, a więcej szczegółów znajdziecie na stronie wydawnictwa.
Zadania są przygotowane w taki sposób, by nie przemęczały dzieci, dostarczały odpowiednią dawkę wiedzy, umiejętności i rozwijały naszych małych uczniów. Poniżej możecie zobaczyć jakie kategorie tematyczne znajdziecie w każdej z książek.
Mądre bajki o przyjaźni
15 opowiadań z których można wyciągnąć wiele wniosków. Polecam już dla dzieci w wieku przedszkolnym, ponieważ historie nie są mocno rozbudowane, więc i takie maluch będą potrafiły skupić na nich swoją uwagę. Książka nada się też na prezent – twarda oprawa i kredowy papier przemawiają tutaj także na plus.
Mamy tutaj opowieści o wytrwałości w dążeniu do realizacji marzeń, o odpowiedzialności, o docenianiu tego co już posiadamy, o dostrzeganiu pozytywnych cech u każdego czy o umiejętności słuchania innych. Bohaterami są dzieci i różne zwierzątka. Każda historia ma swój morał i skłania do przemyśleń, które z kolei pozwalają nam się stać lepszymi ludźmi.
Mądre książki – mądre dzieci
Mam nadzieję, że spodobały Wam się przedstawione nowości. Czasem dobrze mieć jakąś alternatywę dla tego co proponują wydawnictwa szkolne czy przedszkolne. Są dzieci, które uwielbiają tego typu zadania, są takie, które potrzebują więcej ćwiczeń, by wyrównać braki – najważniejsze by nie zmuszać pociechy, a działać tak by nauka przez zabawę z wykorzystaniem książek była odbierana pozytywnie.
baaardzo lubię takie książki, myślę że moje dzieciaki byłby bardzo zainteresowane 🙂
Pierwsza pozycja oraz „Mądre bajki” chętnie sprawię mojemu przedszkolakowi. Zaciekawiły mnie te książki.
Daj znać, czy Wam się spodobały
Nasza edukacja zdalna doprowadzała mnie do wścieku. Angielski system edukacji w naszej szkole nie był kompletnie na to przygotowany. Zrzucili na rodziców całość obowiązków, nasze pociechy z płaczem podchodziły do tabletów czy laptopów. Po dwóch tygodniach fascynacja przerodziła się w niechęć do szkoły. Od 8 marca wrócili do normalnej nauki a placówki zostały otwarte. Niestety zaległości czy braków nikt z nimi nie nadrabia. Jako nauczycielka nauczania przedszkolnego i wczesnoszkolnego byłam sfrustrowana. Nie pracuje w UK w zawodzie. Ale niestety mój etat nie pozwał na przedstawienie jej wiedzy tak jakbym chciała. Nadrabiałam z nią ile mogłam dzięki takim książką edukacyjnym ale jak wiadomo niechęć zrobiła swoje 🤷🏼♀️
Fakt, nauka zdalna to jakiś absurd
Teraz jest tak dużo książek, że z powodzeniem można połączyć naukę z zabawą.
Zgadza się