Bingo to bardzo popularna w Ameryce gra, uznana nawet za hazardową. Oryginalna wersja składa się z cyfr i tabeli 5×5. Mając w domu małe dziecko można ją nieco przerobić. Pomysł na taką właśnie zabawę podsunęła nam prowadząca na sobotnim szkoleniu. Od razu wiedziałam, że szybko się wezmę za wykonanie. Padło na Bingo! Zwierzęta.
Gra w Bingo! Zwierzęta
Potrzebujemy:
– kartki techniczne,
– nożyczki,
– ewentualnie kredki i klej,
– nakrętki lub koła orgiami.Wyjaśnię dlaczego „ewentualnie”. Oczywiście karty można wydrukować kolorowe, ja niestety w swojej drukarce mam aktualnie tylko czarny tusz, więc wykorzystanie kredek było dla mnie konieczne. Klej, dlatego, że całość można zrobić od podstaw, bez drukowania, pod warunkiem, że mamy zestaw wielu powtarzających się obrazków.
Wykonanie:
Najpierw wyszukałam zwierzątka. I tak w mojej kolekcji znalazło się ich 18:
– krokodyl,
– tukan,
– zebra,
– małpa,
– żółw,
– kangur,
– słoń,
– wąż,
– hipopotam,
– papuga,
– tygrys,
– żyrafa,
– delfin,
– jaguar,
– ośmiornica,
– wielbłąd,
– lew,
– flaming.
Każde ze zwierząt „umieściłam” w osobnej kratce o wymiarach 4cm x 4cm. Następnie stworzyłam tabelę składającą się z 3 kolumn i 3 wierszy o wymiarach 3cm x 3cm, która posłuży za plansze. W dowolny sposób umiejscowiłam zwierzątka w sześciu takich tabelkach – można oczywiście zrobić więcej. Dodatkowo zrobiłam jedną pustą tabelę i jeden zestaw zwierzątek w kratkach 3cm x 3cm, poniżej przeczytacie po co. Całość wydrukowałam na kartkach technicznych.
Oczywiście podzielę się z Wami tym co mam. Możecie pobrać w pdf moją wersję gry w dwóch opcjach:
1. Format A5 poziomy (klik),
2. Format A4 pionowy (klik).
Jak wcześniej wspomniałam, całość trzeba było pokolorować. Zabrałam się za plansze i kratki 4cm x 4cm. Hanula dostała zestaw zwierzątek 3cm x 3cm. Miałyśmy kolorować równo, ale zestaw kredek jest jeden i nie chciało jej się czekać na niektóre kolory, więc część zrobiła po swojemu.
Gdy całość została pokolorowana przyszedł czas na wycinanie. Pierwszy raz powierzyłam to zadanie Hani (jej część) do wykonania samodzielnie od początku do końca, bez przytrzymywania kartek i tłumaczenia. Drugą część wycinał tata.
Zwierzęta 4cm x 4 cm trzeba rozciąć – każde z osobna.
Świetny pomysł – do tej pory znałam grę bingo tylko ze słyszenia z amerykańskich filmów a tu można wykonać cos takiego samemu. *zuza
Kupa zabawy! 🙂 świetna gra… a to że zaangażowani są w nią wszyscy to tylko ogromny plus!
Pozdrawiam, MG