Przedstawię Wam doświadczenie, które jest idealne na wiosnę. Przyroda budzi się do życia, kwiaty intensywnie zaczynają kwitnąć. I właśnie ta kwestia będzie głównym tematem postu. Nikt nie ma tyle czasu i cierpliwości, aby wstać wcześnie rano, usiąść przy pąku i czekać aż się rozwinie :). Ten proces możemy obejrzeć na przyspieszonym filmie. Jest jednak banalnie łatwy sposób by zaprezentować dzieciom efekt rozkwitających kwiatów. Jak dla mnie +10 do rozbudzania zainteresowań przyrodniczych.
Czego potrzebujemy by wykonać doświadczenie:
Wystarczą rzeczy, które zawsze mamy pod ręką:
- kolorowy papier,
- ołówek,
- nożyczki,
- miska z wodą,
- opcjonalnie cyrkiel.
Doświadczenie: rozkwitający kwiat – jak wykonać?
Najlepiej najpierw zrobić szablon kwiatu. Opcji jest kilka:
- Drukujemy sobie kształt gwiazdy z Worda – najszybciej i najprościej lub szukamy czegoś w Internecie.
- Wykorzystujemy cyrkiel – schemat widzicie poniżej. Rysujemy okrąg, zaznaczamy dowolny punkt na okręgu i od tego miejsca tworzymy następne. Każdy z nas pewnie pamięta to z lekcji matematyki 🙂 W ten sposób powstanie kwiat z ładniejszymi płatkami.
- Rysujemy sześciokąt i na oko robimy płatki.
Warto zrobić szablon na tekturze czy kartce technicznej, by móc go potem odrysowywać i wykorzystywać wielokrotnie.
Gdy wszystko przygotujemy – dzieci wycinają kwiaty, najlepiej 2-3, bo gwarantuję, że będą chciały powtarzać ten eksperyment (oczywiście maluszkom, które nie potrafią dobrze ciąć dajemy gotowy kwiatek).
Płatki zaginamy do środka.
Kwiaty wkładamy do miski z wodą i obserwujemy co się wydarzy. Płatki zaczynają się otwierać, aż wreszcie całkowicie się prostują. Dla urozmaicenia można w środku kwiatka coś narysować. Dzieci na ogół są zachwycone. Każdorazowo, gdy wykonuję to doświadczenie słychać „WOW!” i po chwili „możemy jeszcze raz”?
Super eksperyment, moja córcia na pewno byłaby takim momentem rozkwitającego kwiatuszka zachwycona:)
Każda forma spędzenia z dziećmi czasu jest wspaniała, a jeśli jest do tego kreatywna to już rewelacja.
jakie to fajne i proste! Wypróbuję jutro 🙂
Świetny pomysł na zabawę, takie proste rzeczy są najlepsze 🙂
Taki mój powrót do dzieciństwa, super zabawa.
W życiu bym na to nie wpadła, to genialne w swojej prostocie.
Zgadzam się! Bardzo ciekawe doświadczenie!
Bardzo ciekawe doświadczenie i pomysł. Jestem pod wrażeniem. Pewnie sama bym siedziała i ciągle te kwiaty na wodę puszczała.
Świetny pomysł!
Ciekawy pomysł 🙂
Ciekawy pomysł… ja mam domową szklarnię – taki „inkubator” dla roślin, oczywiście ich proces dojrzewania też trochę trwa, ale każdego dnia widać zmiany… fajna lekcja biologii! No i codziennie można monitorować postępy 😉
Niby takie banalne a jednak takie fajne i efektowne jak dla dziecka 😀
U nas jeszcze za wcześnie na takie eksperymenty ale zapamiętam na przyszłość;)
Super pomysł na kreatywną zabawę z dzieckiem. Moja Ola była zachwycona. Pozdrawiam
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby to wykonać 🙂
super pomysł 🙂
Nie wpadłabym na to, a to przecież takie proste. 🙂
Świetny pomysł, musimy wypróbować 🙂
Koniecznie podziel się wrażeniami dzieciaczków.
Bawiłam się tak z dziećmi w przedszkolu 🙂
U nas była taka błoga cisza, że byłyśmy w szoku 🙂
Super ! Bedę musiała Młodej pokazać 🙂
Daj znać czy jej się spodobało 🙂
super sprawa fajny pomysł
Też mi się spodobał!