Włączyłyśmy się w projekt „Spoza tęczy”, którego inicjatorką jest autorka bloga Bajdocja, dlatego też przynajmniej raz w miesiącu będziemy odnosić się do konkretnych kolorów uwzględnionych w zestawieniu – w tym przypadku: różowego, brązowego, białego, szarego i czarnego. Działania będą podejmowane właśnie z wykorzystaniem któregoś z nich. A więc zaczynamy. Na pierwszy ogień idzie BRĄZOWY jak jeż z kawy.
Kawa… Większość mam ją uwielbia, bo często ułatwia nam funkcjonowanie, gdy padamy ze zmęczenia. Pomijam fakt, że przy małych dzieciach często kosztujemy ją zimną. Dzisiaj wykorzystujemy jednak jej ziarna w bardziej kreatywny sposób. Oczywiście przed rozpoczęciem działań moja filiżanka napełnia się aromatycznym napojem – mam chwilę by wypić gorącą, bo pociecha będzie pracowała i tworzyła swoje małe dzieło.
Jeż z kawy
Za oknem astronomiczna jesień, zatem tematyka iście jesienna. Powstanie jeż z kawy, zbierający zapasy.
Potrzebujemy zatem:
– szablon jeża,
– ziarna kawy,
– klej magic,
– beżową kredkę,
– kasztany (notabene brązowe :).
Jak zrobić jeża z kawy?
Najzwyczajniej zaczynamy od smarowania części pokrytej igiełkami klejem.
Kolejny krok to wypełnianie powierzchni ziarnami kawy.
Kolorujemy pyszczek.
A na koniec przyklejamy kasztany zamiast standardowego jabłuszka jako zbierane przez jeża zapasy. Oczywiście, żeby było jeszcze bardziej brązowo, można dodać liście w tym kolorze.
Gotowy jeżyk:
Dzięki tego rodzaju aktywności rozwijamy:
– małą motorykę (pracują głównie paluszki i dłoń),
– sprawność grafomotoryczną (dokładne kolorowanie),
– koordynację wzrokowo-ruchową (ziarenko trzeba załapać i umieścić w odpowiednim miejscu),
– cierpliwość, gdyż praca jest dość mozolna,
– wyobraźnię twórczą,
– wiedzę o zwierzętach i cyklu ich życia (skoro robimy jeża, to trzeba wyjaśnić przy okazji po co robi zapasy jesienią i czym jest sen zimowy).
 |
| Projekt „Spoza tęczy” |
Co Wam się kojarzy z kolorem brązowym i aktywnością twórczą?
Bardzo pomysłowe podejście do tematu – kawowy jeżyk piękny i kusi niesamowicie 😀 niestety pora na kawę nieodpowiednia więc wrócę tu rano i będę się napajać cudownym jeżykiem i zapachem świeżo parzonej kawy (w filiżance oczywiście) 😉
Uwielbiam zapach kawy! I wszystko co z kawą związane 😀 Jeż genialny <3
Cudny jeżyk! Z powodzeniem z kawy można zrobić też niedźwiedzia, co?
Jeżyk słodziutki, zadanie dla dzieciaczków ciekawe, fajny pomysł!
Super pomysł na zabawę z dzieckiem w domu! My w przedszkolu rok temu robiliśmy tego jeża z liśćmi zamiast kawy też ciekawie to wyglądało 🙂
No genialny!!! I jaki słodki pyszczek 🙂
Ale super pomysł!
Lubimy jeże, zwłaszcza takie samodzielnie wykonane 🙂
Niecodzienne skojarzenie, bardzo kreatywne podejście do tematu 🙂
Świetny jeż!
Pozdrawiam 🙂
Buba