Muszę się w końcu do czegoś przyznać. Jestem swoistego rodzaju „gadżeciarą” – jeśli tak to można nazwać w odniesieniu to mojego dziwactwa. I nie mam bynajmniej na myśli sprzętu elektronicznego czy czegoś w tym rodzaju. Rzucam się na niektóre przedmioty jak sroka na świecidełka. Mianowicie, na akcesoria, które można wykorzystać na różne sposoby: cekiny, guziki, kolorowe materiały papierowe itp. Tak więc przy okazji kolejnej promocji w znanym sklepie samoobsługowym na literę B. nie mogłam sobie odmówić i nabyłam kolejne trzy pary nożyczek ozdobnych, pianki z nadrukiem i dziurkacz ozdobny narożnikowy. A skoro już kupiłam te rzeczy to musiałam je od razu przetestować, zwłaszcza, że jest ku temu okazja – urodziny dziadka Hani. 🙂 Dlatego tym razem pokażemy Wam jak zrobić „przestrzenną” kartkę urodzinową – tort.
Tym razem wykorzystałyśmy:
– kartkę techniczną kolorową,
– kartkę techniczną białą,
– pianki z nadrukiem,
– sznurek,
– guziki motyle,
– nożyczki ozdobne,
– nożyczki zwykłe,
– klej biurowy,
– klej magic,
– cekiny,
– dziurkacze ozdobne,
– naklejki litery,
Jak zrobić przestrzenną kartkę urodzinową – krok po kroku.
Najpierw zginamy na pół obie techniczne kartki.
Z pianki wycinamy trzy balony.
Następnie przyklejamy je na kartce za pomocą kleju magic.
.
Kolejny krok to montaż sznurków…
…oraz ozdób takich jak: motylek i kokardki (które widoczne są na ostatnich zdjęciach).
Teraz instrukcja jak wykonać „przestrzenny” tort. Robimy trzy nacięcia ozdobnymi nożyczkami, mniej więcej w równych odstępach. Każde kolejne nieco dłuższe. Czwarte nacięcie (takiej samej długości jak trzecie) wykonujemy już zwykłymi nożyczkami. Dlaczego? Falowane będą imitowały zdobienie tortu np. bitą śmietaną, proste – stanowią podstawę.
Każdy pasek zginamy na końcu rozcięcia.
Otwieramy kartkę i poszczególne „warstwy” tortu „wybrzuszamy” do wewnątrz.
W każdym rogu wycinamy zdobienie – okazało się, że trzeba użyć bardzo dużo siły by sprostać temu zadaniu.
Zdobimy nasze dzieło według uznania – u nas padło na cekiny-kwiaty, brokatowe kokardy i tulipany wycięte dziurkaczem, a na szczycie pojawiły się dwie symboliczne świeczki. Z racji wieku dziadka produkcja zajęłaby nam za dużo czasu :-P.
Napis z krótkimi życzeniami powstał z liter – naklejek. Podpis autorki został napisany własnoręcznie 🙂 Hania dodała jeszcze od siebie kilka rzeczy, a później przykleiłyśmy dokładnie białą kartkę do pomarańczowej (uwaga – pamiętajcie aby tortu nie smarować klejem).
Tak prezentuje się kartka w całości:
Tutaj widoczny jest fajny, aczkolwiek niezamierzony efekt. Tort wygląda jakby był rozświetlony świeczkami – dzięki pomarańczowej barwie bazy i promieniom słonecznym 🙂
Piękna ta karteczka 🙂
Efekt świetny. A ile zabawy i radości w trakcie tworzenia 🙂
Śliczna kartka, a ile przy tym radości z wykonania i taka satysfakcja. Można stworzyć coś cudnego świetnie się przy tym bawiąc i uczyć.
Kreatywnie! 🙂
Podoba mi się! 🙂
pewnie mnostwo swietnej zabawy przy tym :)!
http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/04/zawartosc-joyboxa-wiosna.html