Czy słyszeliście kiedyś o tangramie? Jeśli nie, to wyjaśnię Wam, że to chińska łamigłówka znana od 3000 lat. W sumie to nic innego jak kwadrat pocięty w odpowiedni sposób na 7 innych figur:
– 2 identyczne duże trójkąty prostokątne,
– 2 identyczne małe trójkąty prostokątne,
– 1 średni trójkąt prostokątny,
– 1 kwadrat,
– 1 równoległobok.
Z figur, które widzicie powyżej można stworzyć tysiące różnych rzeczy. Dla leniwych podpowiadam, że najłatwiej wydrukować szablon z Internetu. Jednak ja pokażę Wam jak samodzielnie przygotować taki tangram ze zwykłej kartki papieru w formacie A4 (najlepsza będzie techniczna – bardziej trwała).
Potrzebne nam będą:
– kartka A4,
– ołówek,
– linijka,
– nożyczki (ja wykorzystałam gilotynę).
Jak zrobić tangram?
Postaram się opisać krok po kroku jak zrobić tangram. Ilustracje będą dla Was ogromną podpowiedzią :).
Krok 1. Kartkę składamy po skosie w taki sposób, aby przeciwległe krawędzie były równo. Na pierwszy rzut oka widzimy trójkąt i prostokąt. Ołówkiem rysujemy linię dzielącą te figury.
Krok 2. Prostokąt odcinamy – pozostanie nam kwadrat złożony z dwóch trójkątów prostokątnych.
Krok 3. Przekątną, która pozostała po zagięciu kartki możemy narysować ołówkiem.
Krok 4. Obracamy kwadrat wierzchołkiem w naszą stronę, tak aby przekątna była równoległa do nas. Łapiemy wierzchołek i zaginamy go do przekątnej.
Krok 5. Miejsce powstałego zagięcia znów zaznaczamy ołówkiem – powstał średni trójkąt prostokątny.
Krok 6. Przykładamy linijkę do przeciwległego wierzchołka i rysujemy linię do boku powstałego trójkąta (w taki sposób jakbyśmy chcieli narysować drugą przekątną, z tą różnicą, że nie doprowadzamy jej do końca).
Krok 7. Odmierzamy odległość od nowo powstałej linii do krawędzi kwadratu (po równoległej do przekątnej) – powinno być 7,5 cm. Taki sam odcinek odmierzamy na przekątnej. Zaznaczamy to miejsce i prowadzimy od niego odcinek w sposób widoczny na zdjęciu. Dzięki temu zabiegowi powstanie kwadrat i mały trójkąt prostokątny.
Krok 8. Przykładamy linijkę prostopadle do krawędzi naszego wyjściowego kwadratu w taki sposób aby dochodziła do wierzchołka małego kwadratu i prowadzimy ołówkiem odcinek od przekątnej do wspomnianego wierzchołka – otrzymamy równoległobok i mały trójkąt prostokątny.
Oto gotowy tangram, teraz wystarczy go pociąć. Polecam zalaminować dla utrwalenia i ciąć od razu kilka kolorów.
Kiedy już mamy nasze zestawy zaczynamy zabawę. Opiszę jeszcze jakie są jej pozytywne skutki.
Dziecko:
– uczy się nazywać figury: kwadrat, trójkąt, równoległobok;
– uczy się porównywać: mniejszy trójkąt, większy trójkąt, taki sam trójkąt;
– nazywa kolory (jeśli mamy tangramy kolorowe);
– odwzorowuje: albo tylko z uwzględnieniem odpowiednich kształtów, albo z uwzględnieniem kształtów i kolorów,
– przelicza do 7 – musi sprawdzić czy zawsze ma 7 figur w zestawie,
– rozwija wyobraźnię: musi dostrzec, co tworzą figury (czasami widzi coś innego niż nam się wydaje);
– tworzy, rozwija kreatywność i pomysłowość.
Jak bawić się tangramem?
Wiemy jak zrobić tangram, więc teraz kilka propozycji zabaw. Z figur tangramu można stworzyć wszystko: litery, cyfry, ludzi, zwierzęta, rośliny, przedmioty itd. W Internecie znajdziecie mnóstwo wzorów! Np.
– łabędź,
– zając,
– kot i ryba,
– ludzie (człowiek z parasolem, dziewczynka, atleta i odpoczywający człowiek) [fot. z mojego archiwum]
– przedmioty (statek czy m.in. domki)
– cyfry i litery, a nawet rośliny (1, ulubiona litera Hani w dwóch wersjach – H i choinka)
Powiem Wam, że dla malucha nie jest to takie oczywiste. O ile zwierzęta czy domki Hania szybko rozpoznała o tyle ludziom musiała się przyglądać dosyć długo, żeby zobaczyć to co widzę ja, a okazać się może, że Wy się ze mną nie zgodzicie, bo zobaczycie jeszcze coś innego 🙂
Jeśli sprzyja Wam technologia, możecie gotowe wzory do ułożenia pokazywać na ekranie komputera, tabletu, telefonu czy telewizora. Zestawy jednokolorowe są dla maluchów trochę trudniejsze. Łatwiej dobrać figury różniące się kolorem – „nie zlewają” się tak.
Wpisując w Google słowo tangram znajdziecie nieskończenie wiele propozycji do układania. Starszym można pokazać sam wzór, jednokolorowy bez widocznych łączeń – gimnastyka mózgu gwarantowana!
Bawiliście się już kiedyś tangramem?
Takie prace to nie dla mnie, ale córka lubi wszelkie łamigłówki 🙂
Ostatnio siedziałam z mężem i kombinowaliśmy jak to się robiło 🙂 dziękuję
O proszę, czyli post w miarę w odpowiednim czasie 🙂
Mam nadzieję, że Twój blog nadal będzie się rozwijał… dajesz masę fantastycznych pomysłów do zabawy
Rany! Strasznie miło jest czytać takie komentarze! :* Dziękuję
Rewelacja! Ja nie słyszałam o takich cudownościach! Właśnie dałaś mi jeden z pomysłów na zabicie wakacyjnej nudy z moją pięcioletnią królewną :*
Mam nadzieję, że i inne pomysły przypadną Wam do gustu!
Pamiętam, że kiedyś w szkole na świetlicy bawiliśmy się w takie rzeczy 🙂 Zajęcie na długie godziny i czas szybciej leciał 😉
Nie wątpię 🙂
Teraz już wiem, co to za gra. Pamiętam taką zabawę w szkole, była bardzo kreatywna
Super, że mieliście coś takiego w szkole.
Ale super! W życiu o tym nie słyszałam! Świetne 🙂
🙂