Po powrocie do pracy zaczęłam przeglądać i segregować wszystkie „moje” materiały, które pozostawiłam w placówce na czas ciąży i urlopu macierzyńskiego. Odnalazłam zestaw kart, który jeśli się nie mylę pochodzi z czasopisma „Nauczycielka przedszkola”. Oczywiście można zrobić taki zestaw samodzielnie – bez problemu odnajdziemy odpowiednie obrazki w Internecie, albo można powycinać je z różnych gazet i nakleić na kartki takiej samej wielkości.
Zadanie polega na połączeniu przedmiotów w pary na zasadzie odpowiednich skojarzeń. Wzbogacamy słownictwo i ćwiczymy logiczne myślenie i spostrzegawczość.
To tyle w temacie. Krótko i zwięźle bo ostatnio doba jest dla mnie za krótka…
Takie zabawy są świetne 🙂
Kolejny świetny pomysł na zabawę z dzieciakiem! / Agata
Też mam ten komplet. Lubię z nim pracować, bo ma spore obrazki – zupełnie naturalne. Podkleiłam go kartonem i zalaminowałam, by służył długo 😉
Też mam zalaminowane. A "Nauczycielka" ma fajne pomoce dydaktyczne 🙂