Skoro przez ostatni tydzień wykonywałyśmy prace z
ptakami w roli głównej, nie może też zabraknąć piosenek. Standardowo przy
fioletowych tytułach znajdują się linki do odsłuchania.
ptakami w roli głównej, nie może też zabraknąć piosenek. Standardowo przy
fioletowych tytułach znajdują się linki do odsłuchania.
Po ulicy wróbel skacze,
W parku gwiżdże zwinny kos,
A na łące dwa derkacze
Wiodą spór na cały głos.
A na łące dwa derkacze
Wiodą spór na cały głos.
Ref. Kochajmy ptaki, kochajmy ptaki,
Niech nam śpiewają cały czas,
Kochajmy ptaki, kochajmy ptaki,
Ich przyjacielem każdy z nas.
Niech nam śpiewają cały czas,
Kochajmy ptaki, kochajmy ptaki,
Ich przyjacielem każdy z nas.
Lecą ptaki w ciepłe kraje
Gdy jesienny wicher dmie,
Lecz niemało pozostaje,
Choć dokuczy mróz i śnieg.
Gdy jesienny wicher dmie,
Lecz niemało pozostaje,
Choć dokuczy mróz i śnieg.
Ref. Kochajmy ptaki…
Biały puch okrywa ziemię
I konary nagich drzew,
Okruszyny więc sypiemy,
By nie zamilkł ptaków śpiew.
I konary nagich drzew,
Okruszyny więc sypiemy,
By nie zamilkł ptaków śpiew.
Uciekła mi przepióreczka w proso,
a ja za nią nieboraczek boso,
trzeba mi się pani matki spytać,
czy pozwoli przepióreczkę schwytać.
Chwytajże ją mój syneczku, chwytaj,
tylko jej się pióreczek nie tykaj,
trza zastawić mój syneczku sieci,
to ci sama przepióreczka wleci.
Wyleciał ptaszek z Łobzowa,
usiadł na rynku Krakowa,
asa, tadarasa, asa, tadarasa,
usiadł na rynku Krakowa.
A na tym rynku w Krakowie
domy stanęły na głowie,
asa, tadarasa, asa, tadarasa,
domy stanęły na głowie.
I zatańczyły raz, dwa, trzy,
a ptaszek siedzi i patrzy,
asa, tadarasa, asa, tadarasa,
a ptaszek siedzi i patrzy.
A kiedy się już napatrzył,
to sam zatańczył raz, dwa, trzy,
asa, tadarasa, asa tadarasa,
to sam zatańczył raz, dwa, trzy!
IV. „Wróbelki zimą”
Ćwir, ćwir, ćwir, zima biała
podwóreczko przysypała.
W białym puchu cała ziemia
nic nie widać do jedzenia.
Ćwir, ćwir, ćwir, do jedzenia.
podwóreczko przysypała.
W białym puchu cała ziemia
nic nie widać do jedzenia.
Ćwir, ćwir, ćwir, do jedzenia.
Ćwir, ćwir ćwir, na podwórko
wyglądamy z gniazda dziurką
czy na ziemię dla wróbelków
nie wysypią kartofelków.
Ćwir, ćwir, ćwir, kartofelków.
wyglądamy z gniazda dziurką
czy na ziemię dla wróbelków
nie wysypią kartofelków.
Ćwir, ćwir, ćwir, kartofelków.
V. „W karmniku”
Nastroszyły ptaszki
kolorowe piórka
kiedy w brzuszkach pusto
marznie ptasia skórka
kolorowe piórka
kiedy w brzuszkach pusto
marznie ptasia skórka
Ref. A w karmniku (2x)
smakołyki ptasie są,
dla każdego coś smacznego
do karmnika ptaszki mkną (2x)
smakołyki ptasie są,
dla każdego coś smacznego
do karmnika ptaszki mkną (2x)
Mamy siemię lniane
ziarno i okruszki
ptasim głodomorom
napełnimy brzuszki.
ziarno i okruszki
ptasim głodomorom
napełnimy brzuszki.
Wyszedł na spacerek wróbelek Marcelek.
Ciepły ma sweterek.
Nie straszny mu wiatr,
Wrony grają w berka,
a on z boku zerka, podskakuje, ćwierka.
Do wróbelka, do Marcelka Wrony śmieją się.
Ref: Mama dobrze wie, mama mówi,
że cały wielki świat jest wróbelka wart.
I ja cieszę się, że on ćwierkać chce.
Do wróbelka do Marcelka wszyscy śmieją się.