Z jesienią kojarzą się nie tylko liście, jeżyki, wiewiórki i kasztany, ale także grzyby. Dzisiejsza propozycja dla mojej pociechy związana jest właśnie z nimi. Przy okazji wytłumaczyłam, że grzyby dzielą się na jadalne i trujące (dokładnie wyjaśniłam co to znaczy).
Potrzebujemy:
– kartkę,
– pisak,
– plastelinę.
Wykonanie:
Najpierw rysujemy grzyby (można też wydrukować). Ja wybrałam borowika i muchomora. Pokazałam jak dokładnie wyglądają w kolorze.
Następnie Córcia zabrała się do wylepiania. Od razu uczuliłam ją, aby dobrze rozprowadzała plastelinę i… o dziwo posłuchała mnie. Odrywała małe kawałeczki i naprawdę starannie wyklejała. Skąd moje zdziwienie? Otóż pamiętam tę formę pracy z przedszkola, dzieci trzyletnie (ba! niektóre 4-latki) nakładały bardzo grubą warstwę (byle szybko skończyć:)). Wiadomo, że mając kilkanaście osóbek do ogarnięcia nie jesteśmy w stanie wszystkich dopilnować, w związku z czym na jedną ilustrację często zużywany był cały wałek plasteliny lub nawet więcej.
Efekt końcowy. Jak na 2,5-latkę wykonanie bardzo zadowalające 🙂 A tutaj przebieg pracy: |