Dla odmiany coś innego
Prób robiłyśmy kilka, zmarnowałyśmy dość dużo zapałek, ale w końcu się udało 🙂
Potrzebujemy:
– 5 zapałek
– kilka kropel wody
Wykonanie:
Zapałki łamiemy, ale tak, aby się nie przerwały. Układamy gwiazdkę jak na dolnym lewym zdjęciu. Na środek nalewamy kilka kropel wody i czekamy. Zapałki się przemieszczą.
W doświadczenie nie chodziło mi o to, aby zrobić z dziecka Einsteina, ale Mała miała jakąś odmianę, a przy tym też niezły ubaw, co słychać na filmiku 🙂
***Dla ambitnych: chodzi o ciśnienie tugorowe – można się dokształcić z wujkiem Google. Osobiście nie wprowadzałam tego pojęcia, chciałam tylko zainteresować swoją pociechę eksperymentami.
Filmik jest niestety za duży żeby dodać go bezpośrednio na blog, zatem podaję link. Można go obejrzeć na YOUTUBE klikając TUTAJ:
PS. Nie znoszę swojego głosu na nagraniach 🙂
O rany, jutro pokażę chłopakom. Mam nadzieję, że się uda 🙂